Powstanie miasta i WSK

  • Historia motocykla WSK

    Tuż przed świętami Bożego Narodzenia 1954 roku z taśmy produkcyjnej świdnickiego zakładu zszedł pierwszy motocykl WSK. Przez blisko 4 dekady był to, oprócz śmigłowców, najczęściej kojarzony ze Świdnikiem produkt. Historia jednak zatoczyła koło. Po 58 latach od tego wydarzenia, tuż przed Bożym Narodzeniem do księgarń trafiła książka pt. „Ilustrowana historia motocykla WSK”, autorstwa Grzegorza Doroby, miłośnika motoryzacji.

  • Symbol zakładu zawiśnie w terminalu lotniska

    Wielu świdniczan, a szczególnie pracowników PZL-Świdnik, pamięta pomnik, który przez ponad 50 lat stał przed bramą wjazdową zakładu. Na wysokim, betonowym cokole ustawiona była makieta samolotu PZL P.11c, produkowanego przed II wojną światową w Polskich Zakładach Lotniczych. Autorem konstrukcji jest pilot Zygmunt Puławski. Pomnik zniknął sprzed wytwórni w połowie czerwca 2011 roku. Zrekonstruowaną makietę można będzie wkrótce obejrzeć w terminalu lotniska.

  • Krystyna Knapińska

    Z okazji robotniczego święta prezentujemy wspomnienie pani Krystyny Knapińskiej – jednej z pierwszych pracownic WSK Świdnik. Zostało spisane w 1976 roku i było publikowane w Głosie Świdnika. Warto o tym wszystkim pamiętać, warto do tego powracać...

  • Henryk Wójcik

    Jubileusz 55 lat istnienia Świdnika stanowi dobrą okazję do wspomnień. Dzieje miasta to przede wszystkim historie ludzi, którzy tu mieszkają, zachęcamy więc Państwa do podzielenia się z nami swoimi doświadczeniami i opowieściami z dawnych lat. Jako pierwszy o swoich przeżyciach opowiedział Henryk Wójcik. Urodzony w 1929 r. w Brzeziczkach koło Piask, do Świdnika trafił w 1951 r. i tu już pozostał. Jest jednym z pierwszych budowniczych naszego miasta.

Wybrane fotografie