Adampol i Krępiec

  • Miesiąc Pamięci Narodowej, kwiecień, przypomina okres wojny i okupacji. Naród polski w czasie okupacji hitlerowskiej tyle wycierpiał, że trudno o tym zapomnieć. Szczególnie trudno tym, którzy doznali bolesnych krzywd z rąk okupanta bądź byli świadkami hitlerowskich zbrodni. Człowiekiem, który na własne oczy widział masowe ludobójstwo, jakiego Niemcy dopuścili się w lesie krępieckim, jest Ryszard Bielak z Kolonii Krępiec.

  • O zbrodniach hitlerowskich nie należy zapominać

    W kwietniu - Miesiącu Pamięci Narodowej – oddajemy hołd wszystkim Polakom poległym w walce z faszyzmem hitlerowskim, wszystkim bojownikom sprawy wolności, którzy oddali swe życie w walce z hitlerowskim najeźdźcą. Ruch oporu na Lubelszczyźnie miał szczególną wymowę i znaczenie w walce wyzwoleńczej w okresie II wojny światowej. Dziś przypomnijmy wydarzenia, jakie miały miejsce we wsi Krępiec graniczącej obecnie ze Świdnikiem.

  • Wspomnienia Józefa Piaseckiego

    Zwykle to dziennikarz szuka atrakcyjnego tematu do gazety. Czasem, rzadziej, bardzo rzadko bywa na odwrót. Ciekawy temat sam przychodzi do redaktora. Tak się zdarzyło i to całkiem niedawno. Odwiedził redakcję Głosu mieszkaniec Krępca Józef Piasecki, z zawodu elektryk, dziś już na emeryturze. Z zamiłowania historyk. Tak rozpoczął swoją opowieść.

  • Najładniejsza ponoć na Adampolu, w Świdniku, była willa „Rozkosz”, która stała przy obecnej ulicy Polnej. Był to duży, dwupiętrowy budynek, o dachu pokrytym blachą cynkową. Atrakcyjności dodawały mu cztery wieżyczki i balkony poprowadzone wzdłuż całej ściany budynku.

Wybrane fotografie