*Solidarność* - czas nadziei (9)
14 kwietnia 1981 r. przeprowadzono wybory do funkcjonującej od listopada 1980 r. na terenie Świdnika Komisji Środowiskowej „Solidarności”. Zadaniami komisji było udzielanie pomocy organizacyjnej, utrzymywanie łączności między działającymi na terenie miasta komisjami zakładowymi, koordynacja wspólnych działań, wymiana doświadczeń, przekazywanie informacji związkowych. W siedzibie komisji zorganizowano bibliotekę prasy związkowej i wydawnictw niezależnych. W skład prezydium komisji wybrani zostali: Ewa Newlacil (przewodnicząca), Stanisław Pietruszewski (wiceprzewodniczący), Edward Jaworski (sekretarz), Cecylia Winiarczyk, Grzegorz Król, Anna Ciborowska, Zbysław Słotwiński i Czesław Stępniak. Powołano również Komisję Rewizyjną, do której weszli: Maria Sekuła, Jadwiga Socha i Anna Zielińska.
W Biuletynie Związkowym nr 24 z 18 kwietnia 1981 r. Alfred Bondos, jako przewodniczący komisji ds. socjalno-bytowych, chłostał bez litości personel stołówek WSK: „Pracownicy, szczególnie z hali Nr 1 skarżą się na zaopatrzenie w barach zakładowych. Bolą szczególnie fakty, gdzie nieudolność np. pani kierowniczki lub jej zła wola uzależnia zaopatrzenie barów w posiłki. Mało tego, że zamówienia są małe, wybór niewielki, to jeszcze np. kaszankę podaje się na zimno, co było już nie raz przyczyną zatruć. Myślę, że czas już najwyższy na bok odłożyć stare maniery i nawyki i wziąć się od zaraz za organizację żywienia zbiorowego w zakładach pracy - miłe panie. Nie chcemy być złośliwi ale za lekceważenie takich spraw będziemy odpowiednio rozliczać...”
25 kwietnia 1981 r., w hali „Avii” w Świdniku rozpoczęły się obrady I Walnego Zebrania Delegatów NSZZ „Solidarność” Regionu Środkowo-Wschodniego. Było to pierwszy regionalny zjazd „Solidarności” w Polsce. WZD był ogromnym przedsięwzięciem organizacyjnym, choćby ze względu na samą ilość wybranych na zjazd delegatów (544 osoby). Zjazd obserwowały m.in. dwie amerykańskie ekipy telewizyjne: ABC i MBC (NBC?). Związkowcy z Instytutu Fizyki UMCS zorganizowali transmitowanie obrad przez monitory telewizyjne, umieszczone na zewnątrz hali. Całość obrad transmitowana była przez radiowęzeł zakładowy. Po referacie przewodniczącego MKZ, Jana Bartczaka, w dyskusji w pierwszym dniu zabrało głos 24 delegatów, którzy w zróżnicowany sposób oceniali działalność MKZ. Były również głosy ostrej krytyki niektórych członków MKZ, w tym jej aktualnego przewodniczącego. Byłemu przewodniczącemu, Czesławowi Niezgodzie, który również zabrał głos, odśpiewano „100 lat”. Ogromnym rozczarowaniem dla uczestników zjazdu był brak zapowiadanego do ostatniej chwili Lecha Wałęsy.
Na łamach „Biuletynu Związkowego” Alfred Bondos opisywał nastrój chwili: „Każdy z nas: ten z biura pan inżynier, ze szpitala pan doktor i ten z szarej hali fabrycznej - robotnik, siedzą dziś obok siebie i każdy z nich ma świadomość, że może wstać, powiedzieć co myśli i czuje i mało tego, on ma prawo domagać się, by jego słowa nie pozostały bez echa. On dziś ma prawo, nie tylko wybierać ale być wybieranym w sposób rzetelny w pełni demokratyczny...”
Pierwszy dzień obrad zakończyła wieczorna msza św. w katedrze w Lublinie w intencji NSZZ „Solidarność”, której przewodniczył ks. bp Bolesław Pylak. W nabożeństwie uczestniczyło kilka tysięcy mieszkańców Lublina. W homilii bp Pylak mówił o służbie władzy wobec narodu i społeczeństwa. Życzył wyboru do władz związku ludzi, dla których pomoc drugiemu człowiekowi będzie celem pierwszorzędnym.
Również msza św., tym razem w kościele parafialnym w Świdniku, rozpoczęła z kolei drugi dzień obrad (26 kwietnia). W wygłoszonej homilii proboszcz, ks. kanonik Jan Hryniewicz, nawiązywał do wydarzeń lipcowych 1980 r. na Lubelszczyźnie. - Niech „Solidarność” uzmysłowi sobie właśnie teraz, że do osiągnięcia odnowy życia, odnowy moralnej i religijnej można dojść tylko i wyłącznie poprzez pracę, cierpienie i modlitwę - mówił ks. Hryniewicz. W mszy uczestniczyło około 3 tysięcy mieszkańców Świdnika.
Tego dnia obrady zjazdu trwały do późnych godzin nocnych. Z uwagi na rozdyskutowanie delegatów postanowiono, że dalszy obrady będą kontynuowane 27 kwietnia. Tego dnia zgłoszono kandydatów w wyborach na stanowisko przewodniczącego Zarządu Regionu. Zgodnie z ustaleniami drugą turę WZD, wybory władz oraz przyjęcie programu wyznaczono za trzy tygodnie.
Pierwsza tura zjazdu polegała głównie na obrachunku z przeszłością i uregulowaniu bieżących kwestii organizacyjno-wyborczych, oceniał Jerzy Bartmiński, przewodniczący komisji uchwał i wniosków zjazdu. Delegaci „biorąc pod uwagę szczególne warunki działania MKZ w okresie tworzenia podstaw programowych i organizacyjnych NSZZ „Solidarność” udzielili absolutorium regionalnym władzom ze związku za pierwszy okres jego działalności. Zjazd w Świdniku zwrócił się do sejmu PRL o uwolnienie więźniów politycznych i zaniechanie represji wobec opozycyjnych działaczy politycznych, społecznych i związkowych. Upomniano się też o wolność słowa: „zasada wolności słowa, prawa do informacji oraz swobodnego przepływu myśli i idei jest niezbędna dla demokratycznego funkcjonowania społeczeństwa. Zjazd domaga się zaniechania rażącego ograniczenia w tym względzie, jakim jest zagłuszanie audycji zagranicznych rozgłośni. Jest to praktyka sprzeczna z Aktem Końcowym KBWE w Helsinkach, konwencjami międzynarodowymi i Konstytucją PRL”.
Do ówczesnego Ministerstwa Oświaty i Wychowania zjazd zwrócił się o przedstawienie nowego programu wychowania młodego pokolenia Polaków. „Program ten powinien uwzględniać nasze tradycje narodowe, wartości etyczno-moralne tkwiące w religii oraz potrzebę umacniania więzi rodzinnych. Dotychczasowy system wychowawczy poczynił tak głębokie spustoszenia w psychice dzieci i młodzieży, że czas najwyższy wskazać i wprowadzić te treści, które stanowią wartości fundamentalne dla kultury naszego narodu” - napisano w jednej z uchwał.
Próbowano w dalszym ciągu połączyć wszystkie struktury „Solidarności” na Lubelszczyźnie w jeden region. Stąd apel zjazdu o przyłączenie się skierowany do organizacji związkowych i komitetów międzyzakładowych rejonu Chełm, Krasnystaw i Biała Podlaska. Przypomnijmy, że Region Środkowo-Wschodni składał się wówczas z oddziałów: Biłgoraj, Dęblin, Hrubieszów, Kraśnik, Lubartów, Lublin (wraz ze Świdnikiem), Łuków, Międzyrzec Podlaski, Parczew, Poniatowa - Opole Lubelskie, Puławy, Radzyń Podlaski, Ryki, Tomaszów Lubelski, Włodawa i Zamość.
1 maja 1981 r., komunistyczne Święto Pracy, po raz pierwszy od przejęcia władzy przez komunistów przebiegało w innej atmosferze, niż dotychczas. Świętowaniu nie sprzyjała nawet pogoda. Od południa 30 kwietnia padał nieprzerwanie ulewny deszcz. W Świdniku, podobnie jak w Lublinie i Puławach, zdjęto lub zniszczono kilkadziesiąt czerwonych flag. Z kolei 3 maja, w rocznicę uchwalenia Konstytucji 1791 r., w Zakładowym Domu Kultury w Świdniku odbyło się spotkanie z prof. Jerzym Kłoczowskim, historykiem z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, który przedstawił temat: „Konstytucja 3 Maja a zryw robotniczy 80 r.”.
Okres po pierwszej turze regionalnego zjazdu poświęcono w WSK Świdnik na opracowywanie projektu działania zakładowej „Solidarności” na lata 1981-1983. Jednocześnie czyniono wysiłki w kierunku powołania Komitetu Założycielskiego Tymczasowej Rady Pracowniczej WSK. Ze strony „Solidarności” w pracach tych uczestniczyli: Józef Adamczyk, Leszek Graniczka, Andrzej Perzak, Zbigniew Kasprzak i Stanisław Płowaś.
W ramach rozpoczętej kampanii wyborczej w regionie, na przełomie kwietnia i maja 1981 r., z inicjatywy Wydziałowej Organizacji Związkowej „Solidarności” Instytutu Fizyki UMCS, w auli tego instytutu gościli kandydaci do Zarządu Regionu z WSK Świdnik: Alfred Bondos, Henryk Gontarz, Antoni Grzegorczyk, Ryszard Kuć, Stanisław Pietruszewski, Zbigniew Puczek, Jan Sidorowicz, Andrzej Sokołowski, Henryk Zieliński. Jako obserwator towarzyszył im Stanisław Pyć. Każdy z kandydatów prezentował swój program działania. Zaprezentowano film „Robotnicy '80”. W trakcie spotkania postanowiono nawiązać ścisłą współpracę między związkowcami z instytutu i jednego z wydziału WSK.