Powinni uczyć o nim w szkołach

19 stycznia mija 98. rocznica urodzin gen. bryg. pil. Tadeusza Góry, światowej sławy pilota, Zasłużonego dla Miasta Świdnika. Przypominamy sylwetkę nestora świdnickiego lotnictwa, który zmarł 4 stycznia 2010 roku.

Tadeusz Góra, jedna z najwybitniejszych postaci w historii polskiego lotnictwa mieszka w Świdniku. Jego życiorys obfituje w niespodziewane zwroty oraz dramatyczne wydarzenia i z pewnością nadawałby się na scenariusz sensacyjnego filmu. Za to barwne, pełne miłości do latania i poświęcenia dla Ojczyzny życie, w 88. urodziny Tadeusz Góra odebrał z rąk gen. broni pil. Stanisława Targosza, dowódcy Sił Powietrznych, Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski, nadany przez Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. Stało się to w sali konferencyjnej Urzędu Miasta Świdnik, 19 stycznia 2006 roku.

Dla Tadeusz Góry przygoda z lotnictwem rozpoczęła się w 1932 roku w Nowym Targu, kiedy oglądając zlot sportowych awionetek, odbył swój pierwszy lot jako pasażer jednego z samolotów. Już sześć lat później, w wieku dwudziestu lat, wykonywał na szybowcu PWS-101 lot życia z Bezmiechowej do Solecznik Małych koło Wilna, pokonując odległość 577,8 km. Ten wyczyn został nagrodzony rok później pierwszym w historii światowego szybownictwa medalem Lilienthala – do dziś najwyższym odznaczeniem Międzynarodowej Federacji Lotniczej przyznawanym szybownikom.

Wojenna zawierucha zagnała Tadeusza Górę, z polskich kresów, przez Łotwę, Szwecję, Szkocję i Francję do Anglii. Tutaj trafił do 316 polskiego dywizjonu myśliwskiego RAF. Latał na myśliwcach Spitfire i Mustang. Zestrzelił niemieckie myśliwce, uszkodził lokomotywę i Uboota.
Polska i Anglia doceniły jego męstwo. Był wielokrotnie nagradzany.

Pełen biogram Tadeusza Góry, Zasłużonego dla miasta Świdnika, znajduje się w naszym serwisie tutaj:
http://www.historia.swidnik.net/osoba-888

Jan Mazur, Głos Świdnika nr 4/2006