Stan wojenny - czas próby (6)
W sierpniu 1987 r. związkowcy ze Świdnika biorą udział w uroczystościach patriotycznych w Komarowie (miejsce bitwy w 1920 r.). Za trzymanie transparentu „Solidarność Świdnik” grzywną w wysokości 41 tys. zł ukarani zostają Andrzej Borys i Andrzej Sokołowski.
1 maja 1988 r., za rozrzucanie ulotek w Świdniku, karą grzywny ukarany zostaje Marek Brzozowski. Dwa dni później, za składanie wiązanki kwiatów pod pomnikiem Konstytucji 3 Maja w Lublinie, karę grzywny 40 tys. zł otrzymuje Bronisław Bucior ze Świdnika.
Na początku lipca 1988 r., w dziesiątą rocznicę strajków Lubelskiego Lipca, próbowano rozpocząć strajk w WSK Świdnik. Na hali nr 1 planowano zorganizowanie wiecu. Próba strajku nie powiodła się wobec skutecznych przeciwdziałań tzw. aktywu zakładowego (SB, ORMO, członkowie PZPR i OPZZ).
We wrześniu 1988 r. sformowano kilkuosobowy Komitet Założycielski NSZZ „Solidarność” przy WSK Świdnik, w skład którego weszli: Zbigniew Biały, Edward Bieniek, Andrzej Borys, Stanisław Butyński, Piotr Kuczyński, Jan Kwit, Marek Matys, Andrzej Padała, Ryszard Pasek, Krzysztof Rak i Stanisław Wielkoliński. 3 października 1988 r. komitet złożył wniosek rejestracyjny do Sądu Wojewódzkiego w Lublinie. Inicjatywę poparła działająca legalnie Rada Pracownicza WSK. Sąd oddalił wniosek. Efektów nie dała również rewizja wniesiona do wyższej instancji. W listopadzie 1988 r. Sąd Administracyjny w Warszawie odrzucił wniosek o rejestrację.
W listopadzie 1988 r. miały miejsce ostatnie przypadki zatrzymań. 11-ego, w Lublinie, po uroczystościach 70. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę zatrzymani zostają: Andrzej Borys i Magdalena Dziedzic ze Świdnika, którzy trzymali transparent.
Rozwój wydarzeń w kraju powoduje jednak, że jawna działalność „Solidarności” staje się jednak możliwa. Po ponad 7 latach stanu wojennego i 45 latach komunistycznej okupacji Polska odzyskiwała wolność. Wolność powracała także do Świdnika. 29 czerwca 1989 r. w jawnych legalnych warunkach można było przeprowadzić Walne Zebranie Delegatów NSZZ „Solidarność”, które wybrało nowe, jawne i w pełni demokratyczne władze związku (przewodniczącym zakładowej „Solidarności” został Marian Król).
Zamykał się kilkuletni etap walki związkowców „Solidarności” o wolność i godność. Cena okazała się wysoka. Od początku stanu wojennego z WSK musiało opuścić nawet do 1500 związkowców „Solidarności”. Wielu czołowych działaczy związkowych wyemigrowało na Zachód, m.in.: Aleksander Bachur, Antoni Grzegorczyk, Leszek Graniczka, Zygmunt Karwowski, Ryszard Krzyżanek, Ryszard Kuć, Włodzimierz Mazurek, Ewa Newlacil, Andrzej Perzak, Zbigniew Puczek, Stanisław Pyć, Zbigniew Raczek, Mirosław Radomski z żoną, Marian Smalec.
fragment książki "Świdnicki Lipiec", red. Piotr R. Jankowski, Świdnik 2007, wyd. II