Jubileusz kościoła wspomnień
Wielu świdniczan pamięta jeszcze pełną uroku, wiodącą przez las drogę do kościoła w Kazimierzówce. Wielu z nas zostało tam ochrzczonych, przyjęło pierwszą komunię świętą, składało śluby małżeńskie. Wielu naszych krewnych i znajomych rozpoczynało swoją ostatnią drogę w przytulnym, drewnianym kościółku. Ale chyba niewielu wie, że kazimierzowska parafia obchodzi 16 listopada 66. rocznicę powstania. Przypominamy jej historię, która ukazała się w Głosie Świdnika z okazji jubileuszu 50-lecia parafii.

Początki kościoła i parafii w Kazimierzówce nierozerwalnie wiążą się z istniejącym na terenie dzisiejszej parafii szpitalem św. Kazimierza – filii szpitala dziecięcego w Lublinie. Nazwa miejscowości pochodzi od imienia jego patrona, królewicza św. Kazimierza. Przy szpitalu znajdowała się kaplica kierowana przez siostry św. Wincentego a Paulo, w której gromadzili się na modlitwie mieszkańcy okolicznych wsi. Pracujący w niej kapelani, już kilkanaście lat przed II wojną światową czynili starania o budowę kościoła i powstanie parafii. Dzięki ofiarności mieszkańców Kazimierzówki w 1927 roku wykupiono ziemię pod budowę kościoła, a w 1937 roku postawiono na niej drewniany kościół zakupiony w parafii św. Michała w Lublinie.
Starania o erekcję parafii w Kazimierzówce przyniosły efekt dopiero po wojnie. Akt powołania do życia parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej i św. Jana Chrzciciela podpisany został przez biskupa ordynariusza lubelskiego Stefana Wyszyńskiego 14 listopada 1947 roku. Pierwszym administratorem nowo utworzonej parafii został ks. Mieczysław Michalski. Parafia obejmowała obszar wsi: Kazimierzówka, Krępiec, Nowy Krępiec, kol. Krępiec, kol. Kliny, kol. Adampol, kol. Kalinówka, kol. Wilczopole. Od początku lat 50. Kościół w Kazimierzówce gromadził również mieszkańców powstającego ośrodka fabrycznego w Świdniku pozbawionego swojej świątyni.
W pierwszych latach istnienia parafii kierujący nią duchowni – ks. Czesław Furtak o ks. Jan Kowalczyk zmagali się nie tylko z materialnymi trudnościami, ale także z ograniczeniami nakładanymi przez władze komunistyczne. Jeden z proboszczów, ks. Konstanty Chmiel został aresztowany w grudniu 1952 roku i osadzony w więzieniu. Wówczas, przez dwa lata, parafią opiekowali się Ojcowie Karmelici Bosi z Lublina.
Szczególną rolę w dziejach parafii odegrał ks. dr Józef Bieńkowski, proboszcz w latach 1957-70, który przez kilkanaście lat toczył walkę z ówczesnymi władzami o prawo do duszpasterskiej opieki nad kilkutysięcznym wówczas Świdnikiem.
Uwieńczone sukcesem w 1976 roku starania o świątynię dla Świdnika kontynuował ks. Jan Hryniewicz, kolejny administrator parafii w Kazimierzówce i pierwszy proboszcz kościoła pw. NMP Matki Kościoła w Świdniku. Wówczas jeszcze niewielki kościół w Kazimierzówce gromadził tysiące wiernych ze Świdnika i okolic.
Po wybudowaniu kościoła i utworzeniu parafii w Świdniku – w 1981 roku, proboszczem w Kazimierzówce został ks. Franciszek Przybyła, który przyczynił się do wytyczenia granic parafii obejmującej dziś: Kazimierzówkę, Krępiec, Kalinówkę i kol. Krępiec – w sumie 486 rodzin.
W 1982 roku proboszczem parafii został jej obecny duszpasterz, ks. Eugeniusz Kościółko, który w latach 1982-83 organizował budowę ekumenicznej „Świątyni Pokoju” na terenie byłego obozu koncentracyjnego na Majdanku. Kiedy z niewyjaśnionych przyczyn odstąpiono od jej budowy, ksiądz proboszcz, w latach 1984-85, poprowadził budowę nowej plebanii i kaplicy w Krępcu. W latach 1991-92, dzięki ogromnemu wysiłkowi wiernych, wybudowano obecny kościół w Kazimierzówce. Jego konsekracji dokonał 23 sierpnia 1992 roku ks. bp prof. Bolesław Pylak.
W ciągu 50 lat istnienia parafii kościół w Kazimierzówce był miejscem licznych, doniosłych wydarzeń religijnych. Niepodobieństwem jest, by w dniu jego jubileuszu zabrakło tych, którzy przez ponad ćwierć wieku znajdowali w nim schronienie i pociechę – mieszkańców Świdnika.
Głos Świdnika nr 41/1997
***
Z księgi pamiątkowej budowy kościół w Kazimierzówce (fragmenty):
Pomimo, że kościół był zawsze zadbany i konserwowany, to jednak czas zrobił swoje.
Należało wybierać – czy robić remont kapitalny, ze zmianą dachu i stropu – czy budować kościół nowy.
Decyzja zapadła wiosną 1991 roku.
Budujemy nowy kościół. Wprawdzie czas trudny – w kraju kryzys gospodarczy, ludzie zwłaszcza na wsi nie mają pieniędzy, ale w Bogu nadzieja. W lutym 1991 roku zostaje wybrana Rada Budowy Kościoła.
11 czerwca, godz. 7.45
W imię Boga – przy niepewnej pogodzie – chociaż są przebłyski słońca – rozpoczęliśmy kopanie fundamentów pod budowę.
Do pracy przystąpili: Zbigniew Wawszczak, Jan Wójcik, Stanisław Skrzypek, Feliks Jaworski, Marek Skwarczyński, Krzysztof Grykiel, Wiesław Jasiński, Jan Kolbuszewski, Jerzy Sawicki, Marek Pokrzywa, Jan Krępa, Henryk Krępa, Janusz Jakubowski, Andrzej Czajkowski, Stanisław Kasprzak, Stanisław Nowiński, Dariusz Nowiński.
Pan Stanisław Jaremek przywiózł piasek i jarzemka na zbrojenie fundamentów.
Obiad przygotowały panie z Kazimierzówki: Lucyna Pokrzywa i Anna Krępa.
Wprawdzie trzy razy przerywał prace deszcz – to jednak o godz. 17.00 cały fundament pod kościół został wykopany. Chwała Bogu.
13 czerwca
Bóg dał piękną pogodę do zalewania ław fundamentowych. Od godz. 7.00 gromadzą się mieszkańcy parafii, o godz. 8.30 ruszyły 3 betoniarki – ciężka praca. Pan K. Dziobal przywiózł znowu 10 ton cementu, pan Sztyrlic przywiózł piasek – wszystko na czas – praca wre – aż serce mocniej bije z radości.
24 czerwca
Uroczystość Narodzenia św. Jana Chrzciciela, patrona parafii Kazimierzówka. Dzień poświęcenia i wmurowania kamienia węgielnego pod nowy kościół. Godz. 18.00 rozpoczęcie uroczystości z udziałem pasterza diecezji ks. bp. Prof. Bolesława Pylaka.
3 sierpnia
Sobota – po miesięcznej przerwie rozpoczęte zostały prace murarskie. Godz. 8.00 – po krótkiej modlitwie położona została pierwsza cegła – na bocznej kaplicy.
W intencji szczęśliwej budowy zorganizowana została pielgrzymka do Katedry Lubelskiej. W pielgrzymce wzięło udział ponad 200 osób. O godz. 19.00 msza św. przed obrazem MB – Katedralnej „płaczącej”.
13 sierpnia
Wtorek – pogoda wspaniała, sięgamy już wysokości muru do balkonu, oprócz murarzy dzisiaj pracuje: Dariusz Gralec, Janusz Olender, Jan Winiarczyk, Mieczysław Nowakowski – przedstawiciele młodzieży z Kalinówki: Tomasz Królik, Tomek Król i Kusak.
Wspaniały obiad przygotowały panie: Pawelec z córką Agnieszką i Błaszczuk.
To, że na placu budowy od początku nie brakowało cegły – to zasługa dzieci i młodzieży.
Już od kilku dni, od godz. 17.00-18.00, przychodzą – Agnieszka, Ania, Renata i Ewa Guzówne, Beata Wróbel z Torunia, Marzena Pieszk z Lublina, Jacek Kosierb.
14 sierpnia
W Częstochowie spotkanie młodzieży świata z Ojcem św. – delegacja parafii wyjechała do Częstochowy autokarem.
My murujemy – śliczna pogoda – murarzom pomagają Jacek Kosierb, Józef Muzyka, Piotr Wójcik i Stanisław Krawczyk. Obiad przygotowały sąsiadki – panie Polesińska i Podolska. Dziś pracuje grupa dzieci: Bernardyna i Konrad Niedziałek, Anna Dyzma, Mariusz i Paweł Narodowiec, Piotr Radziewicz.
Na chwałę Bogu
Na cześć MB Częstochowskiej – patronki Kościoła
(nowy kościół w Kazimierzówce wybudowano w ciągu 1 roku).
***
Proboszczowie (administratorzy) parafii pw. Marki Bożej Częstochowskiej w Kazimierzówce:
Ks. Mieczysław Michalski (1947-1948)
Ks. Czesław Furtak (1948)
Ks. Jan Kowalczyk (1948-1950)
Ks. Konstanty Chmiel (1950-1952)
Ojcowie Karmelici Bosi (1952-1954)
Ks. Józef Walczak (1954-1957)
Ks. Józef Bieńkowski (1957-1970)
Ks. Jan Hryniewicz (1970-1979)
Ks. Marian Niedziółko (1979-1981)
Ks. Franciszek Przytuła (1981-1982)
Ks. Eugeniusz Kościółko (1982-2009)
K. Józef Swatowski (obecnie)
Głos Świdnika nr 41/1997
Fot. Agnieszka Wójcik