Szpital dla miasta!

27 lat temu w Świdniku wybudowano szpital miejski. Przypominamy, jak przebiegały prace i jak wyglądało otwarcie placówki, które odbyło się 21 lipca 1986 roku.

Wkrótce otwarcie szpitala

Mieszkańcy Świdnika, przechodząc obok szpitala miejskiego przy ul. Sławińskiego (obecna Niepodległości), zawsze spoglądają w stronę murów i choćby w ten sposób starają się kontrolować postęp prac przy jego wznoszeniu. O potrzebie jak najszybszego oddania tej placówki służby zdrowia nie trzeba nawet pisać. Władze miasta i dyrekcja Zespołu Opieki Zdrowotnej robią wszystko, by termin ustalony na 22 lipca tego roku – został dotrzymany.
Dobudowane skrzydło szpitala poprawi sytuację w lecznictwie, co właściwie jest odczuwalne, gdyż już obecnie, w nowej części pracuje oddział położniczy. Na tym samym – III piętrze – znajduje się oddział noworodkowy i dzięki temu odpadł problem wożenia dzieci windą. Na I piętrze, na internie, także przebywają pacjenci. Pozostałe piętra są w trakcie zagospodarowywania. Na parterze będą: rentgen, oddział intensywnej opieki medycznej i blok operacyjny z czterema salami. Na drugim piętrze zlokalizowano oddział chirurgiczny, a na najwyższym – czwartym: aptekę, punkt krwiodawstwa i laboratoria. Przy czym wyposażenie tych ostatnich zaczyna odbiegać od takich, jakie na co dzień wyobrażają sobie pacjenci. Metody badań laboratoryjnych są dokładniejsze, przechodzi się na coraz większą automatyzację. Przy obecnym poziomie medycyny jest to konieczność, a miernikiem niezawodnej pracy sprzętu jest powtarzalność wyników. Zresztą ta zasada dotyczy zarówno małych, jak i gabarytowo dużych, wysokospecjalistycznych urządzeń. Warto także wspomnieć o nich.
W szpitalu pracuje, zakupiony przez Wytwórnię, europejskiej klasy ultrasonograf do badań organów wewnętrznych. Także na potrzeby wszystkich pacjentów pracuje bardzo nowoczesny gastro fiberoskop (urządzenie do oglądania, przy pomocy wziernika wnętrza dwunastnicy, a także pobieranie wycinków tych organów). Korzystanie z tego aparatu w wielu wypadkach eliminuje interwencje chirurgiczne. Oddział położnictwa otrzymał kardiotokograf – urządzenie do nadzoru nad kobietą ciężarną. Przy jego pomocy można między innymi słuchać pracy serca płodu, a także zapisać tę akcję. Natomiast w oddziale wewnętrznym trwają prace przy uruchomieniu ośmiołóżkowego pododdziału intensywnej opieki kardiologicznej.
Wspomniane urządzenia już pracują. Natomiast w obecnej sytuacji rynkowej trudno mówić o ewentualnych, przyszłych zakupach sprzętu medycznego, zwłaszcza, iż ten zazwyczaj dzielony jest centralnie. Stąd o kolejnych zakupach czynionych – co należy podkreślić - także przy pomocy WSK – informować będziemy mieszkańców miasta.
Sprzęt, wyposażenie – to problem, ale istnieją także inne. Aktualnie szpital nie posiada zaplecza magazynowego, warsztatów naprawczych z prawdziwego zdarzenia. Natomiast pralnia, obliczona na 150 łóżek, będzie musiała uporać się z o wiele większą ilością bielizny. Sytuacja poprawi się, gdy w III etapie budowy szpitala pomieszczenia te zostaną oddane do użytku.

as
Głos Świdnika nr 21/1986

***

Szpital dla miasta!

W przededniu Święta Odrodzenia mieszkańcy Świdnika byli świadkami niecodziennego wydarzenia. 21 lipca w obecności wiceministra zdrowia i opieki społecznej Janusza Prokopiaka nastąpiło otwarcie szpitala miejskiego.
W uroczystości udział wzięli przedstawiciele najwyższych władz polityczno-administracyjnych województwa i miasta Świdnika – wojewoda lubelski Tadeusz Wilk, sekretarz KW PZPR Witold Przybylski, prezes WK ZSL Edward Harasim, dyrektor generalny ministerstwa budownictwa Zbigniew Kmicic, wicewojewoda lubelski Włodzimierz Koprukowniak, wiceprzewodniczący Krajowej Federacji Pracowników Ochrony Zdrowia dr Albert Czajka, dyrektor naczelny WSK w Świdniku Andrzej Zeh, I sekretarz KM PZPR Zdzisław Daniluk, przewodniczący MRN Zygmunt Szymończyk, naczelnik miasta Stanisław Kucharuk, przedstawiciele generalnego wykonawcy i podwykonawcy szpitala.
W imieniu dyrekcji zespołu szpitala gości i licznie zgromadzonych na dziedzińcu szpitalnym mieszkańców miasta powitał – dyrektor szpitala Tadeusz Listos, mówiąc między innymi:
- Pierwsze, skromne placówki służby zdrowia powstawały w latach pięćdziesiątych w barakach, blokach o hotelach pracowniczych. Na takiej bazie lokalowej w 1960 roku powstał szpital rejonowy o 120 łóżkach.
Skromne pomieszczenia oddziałów szpitalnych nie zaspokajały w owym czasie nawet minimalnych potrzeb w zakresie lecznictwa szpitalnego Świdnika i okolic. Dzięki intensywnym staraniom ówczesnych dyrektorów i ordynatorów szpitala dr dr Gustaw Dmowskiego i Józefa Jarzyny, a także poparciu dyrektorów WSK Aleksandra Smolarkiewicza i Władysława Janika podjęto decyzję o adaptowaniu hotelu WSK na szpital. Budynek ten był początkiem wyjścia do rozbudowy szpitala miejskiego. I etap działalności inwestycyjnej adaptacji tego obiektu dla potrzeb szpitala zakończył się w 1977 roku. Powiększył on świdnicką bazę szpitalną o ponad 100 łóżek, ale już wtedy było wiadomo, że nie zabezpiecza to potrzeb miasta w tym zakresie, nawet w stopniu dostatecznym. Dlatego też od razu przewidziano dalszą rozbudowę.
Lata siedemdziesiąte i początek lat osiemdziesiątych to okres zmian organizacyjnych w służbie zdrowia. Nadal kontynuowano rozbudowę szpitala, a mam tu na myśli II etap, który dziś z satysfakcją zamknięto…
Z kolei głos zabrał wojewoda lubelski Tadeusz Wilk, który powiedział:
- W tak uroczystym dniu składam serdeczne podziękowanie wszystkim tym, którzy przyczynili się do realizacji tego obiektu, jak również i tym, którzy pomagali w jego wyposażeniu.
Dziękuje pracownikom i kierownictwu generalnego wykonawcy Lubelskiego Przedsiębiorstwa Budownictwa Ogólnego, pracownikom i kierownictwu Inwestora Zastępczego, wszystkim podwykonawcom prowadzącym prace specjalistyczne, pracownikom i dyrekcji Zespołu Opieki Zdrowotnej w Świdniku, dyrektorowi naczelnemu WSK Andrzejowi Zehowi i dyrektorom innych zakładów, za zaangażowanie się w sprawy tego nowoczesnego obiektu szpitalnego. Wysoko oceniamy pracę pracowników służby zdrowia, którzy codziennym zaangażowaniem i sercem spełniają społeczne oczekiwania. Życzę Wam wielu sukcesów zawodowych i osobistych, a mieszkańcom miasta, aby jak najmniej musieli korzystać z usług służby zdrowia…
Oddany kilka dni temu do użytku nowy szpital w Świdniku jest najpiękniejszym prezentem dla mieszkańców miasta na 42 urodziny Polski Ludowej.
W nowo otwartym szpitalu znajdują się oddziały – wewnętrzny, chirurgiczny, operacyjny, ginekologiczno-położniczy, noworodkowy, intensywnej opieki medycznej (o czterech łóżkach), apteka szpitalna, laboratorium, punkt krwiodawstwa, pracownia RTG, rehabilitacja i fizykoterapia. Dzięki tej inwestycji liczba dotychczasowych miejsc zwiększona została o 143 łóżka. Nieodzowną jest nadal sprawa budowy zaplecza gospodarczego.
Duże wrażenie w nowym szpitalu sprawia sala rentgenografii, o dwóch gabinetach diagnostycznych. Do wykonywania zdjęć przeznaczono trzy stanowiska, co umożliwia wykonywanie zwiększonej ilości badań. Nowością jest również aparat TUR-800 o dużych możliwościach diagnostycznych.
ZOZ w Świdniku zatrudnia aktualnie we wszystkich swoich placówkach ogółem 760 osób. Wraz z powiększeniem oddziałów szpitalnych wzrasta zapotrzebowanie na kadrę medyczną, szczególnie na personel średni i niższy. Dyrekcja zespołu sukcesywnie zatrudnia lekarzy, pielęgniarki i salowe.
W 1985 roku do planu inwestycyjnego miasta wprowadzono budowę nowej przychodni rejonowej wraz z apteką, z przeznaczeniem głównie dla 25 tys. mieszkańców osiedla Brzeziny.

Reporterski zapis w dniu otwarcia szpitala sporządził Mieczysław Kruk.
Głos Świdnika nr 29/1986

Głos Świdnika nr 21/1986
Głos Świdnika nr 29/1986