Zdziebłowska Wiesława

Placówką, która wyraźnie zaznaczyła swoje istnienie w dziejach Świdnika i w życiu jego mieszkańców, była działająca od wczesnych lat pięćdziesiątych księgarnia P.P. „Dom Książki". W latach 1978-1992 placówką kierowała z powodzeniem Wiesława Zdziebłowska.

Jak większość mieszkańców młodego wówczas miasta nie była rodowitą mieszkanką Świdnika. Urodziła się w Radzyniu Podlaskim i tam uczyła się w Liceum Ogólnokształcącym. Po zdaniu matury rozpoczęła pracę w tamtejszej księgarni, podejmując równocześnie naukę w Pomaturalnym Studium Księgarskim w Warszawie, uwieńczoną zdobyciem kwalifikacji zawodowych, poświadczonych tytułem technik księgarz.

Po wyjściu za mąż, przeniosła się do Świdnika, z którym mąż był już związany jako pracownik Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego. W 1960 r., po krótkim epizodzie pracy w jednej z księgarń lubelskich, zaproponowano jej stanowisko zastępcy kierownika księgarni w Świdniku. Kierownikiem placówki była wówczas wieloletnia, doświadczona księgarka - Krystyna Józefowicz.

W 1978 r., w związku z przejściem na emeryturę dotychczasowej kierowniczki, stanowisko kierownika placówki zaoferowano Wiesławie Zdziebłowskiej. Objęła tę funkcję i pełniła z powodzeniem do przejścia na wcześniejszą emeryturę w roku 1992.

Na wszystkich stanowiskach pracy Wiesława Zdziebłowska wyróżniała się fachowością i odpowiedzialnością. Kierowana przez nią księgarnia była placówką wyróżniającą się wśród ponad stu księgarń lubelskiego „Domu Książki". Wiesława Zdziebłowska posiada najwyższy zawodowy tytuł księgarski – starszy księgarz. Jego uzyskanie wymagało odpowiednich kwalifikacji zawodowych, właściwego stażu pracy oraz nienagannej postawy etycznej.

W dowód dobrej pracy i wyróżniającej się aktywności zawodowej, Wiesława Zdziebłowska była wielokrotnie wyróżniana odznaczeniami branżowymi, resortowymi i państwowymi, włącznie ze Złotym Krzyżem Zasługi. Jest to godne podkreślenia, ponieważ nie była członkiem partii, a także nie wykazywała żadnej aktywności politycznej. Wykonywała jedynie solidnie pracę z książką dla mieszkańców naszego miasta i była ceniona w macierzystej firmie. Wiesława Zdziebłowska kierowała zespołem ludzi, którzy uczestniczyli w przybliżaniu ludziom wiedzy. Zaopatrywali uczniów w podręczniki i inne pomoce szkolne, a mieszkańcom miasta dostarczali potrzebnych im książek.

W minionych latach księgarnia organizowała kiermasze książek w ramach „Dni Oświaty", „Dni Świdnika", „Dni Lotnictwa" i „Dni Książki Technicznej”. Organizowała kiermasze dla pracowników na terenie Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego, a także liczne kiermasze w świdnickich szkołach. Dla osób zainteresowanych były to radosne spotkania z książką, ale także zachęta do słowa drukowanego dla osób, które na codzień książki nie potrzebowały.

Była to przede wszystkim frajda dla dzieci, którym rodzice na kiermaszu nie odmawiali zakupu kolorowej bajeczki. Przez lata ciepłych kontaktów z ludźmi i pożyteczną pracę dla mieszkańców miasta, Wiesława Zdziebłowska zaskarbiła sobie wśród świdniczan wiele sympatii i szacunku. Obecnie, nie pracując zawodowo, może więcej czasu poświęcać rodzinie i ukochanym wnukom, o których zawsze mówi z dumą i rozrzewnieniem.

Opracował J.Z.