Kościółko ks. Eugeniusz

Eugeniusz Kościółko urodził się 1 września 1939 r. w miejscowości Tyszowce na Zamojszczyźnie.
Studia teologiczne ukończył w Lublinie w 1962 r.
Po święceniach kapłańskich był wikariuszem w Potoku Wielkim i w Puławach, gdzie podjął pierwsze próby pracy twórczej.
Z myślą o budowie kościoła został w 1976 r. mianowany proboszczem w Zwierzyńcu. Dzięki jego staraniom, na miejscu byłego obozu koncentracyjnego, w lesie przy trasie Zamość – Biłgoraj, stanął kościół pw. Matki Bożej Królowej Polski. Budowę, nowy proboszcz, ks. Eugeniusz Kościółko, rozpoczął w 1977 roku. Projekt kościoła opracowali Zbigniew Kramarz i Piotr Mroczkowski. 9 IV 1978 r. poświęcenia placu pod kościołem dokonał bp Bolesław Pylak. Nowy kościół, pw. Matki Bożej Królowej Polski, ukończono w 1980 r., konsekrowany, 4 V 1980 r., przez bpa lubelskiego Bolesława Pylaka w asyście bpa Jana Mazura. Swoją architekturą ujmuje przejeżdżających tą trasą, w tym rzesze turystów goszczących na Roztoczu. Ks. Eugeniusz wybudował też kaplicę w miejscowości Sochy, gdzie w czasie II w.ś. Niemcy wymordowali wszystkich mieszkańców.
Na początku lat osiemdziesiątych powstała idea budowy „Świątyni pokoju” na terenie obozu koncentracyjnego na Majdanku. Do jej budowy władza diecezjalna wyznaczyła ks. Eugeniusza Kościółko, mianując go, w 1982 roku, proboszczem w pobliskiej Kazimierzówce. Idea świątyni nie została jednak zrealizowana z powodów niezależnych od proboszcza. Nie pozostał on jednak bezczynny.
W niecały rok wybudował w Kazimierzówce, na miejscu drewnianego, nowy kościół w pięknym neoromańskim stylu. Ołtarz główny, ołtarze boczne, organy oraz elementy wyposażenia zostały przeniesione ze starego kościoła. Po latach, z pomocą mieszkańców, którzy na ten cel przekazywali niepotrzebną biżuterię, odrestaurował ołtarz, ambonę i in. Ks. Eugeniusz wybudował też kaplicę w Krępcu.
W okresie PRL, 20 listopada 1984 roku, dwóch sprawców dokonało napadu na plebanię, podczas którego znęcano się nad kapłanem, bijąc go bagnetem. Zrabowano ok. 40 tys. złotych. Sprawcy nie zostali wykryci. Po latach, to zdarzenie odbiło się poważnie na zdrowiu ks. Eugeniusza, doprowadzając do uszkodzenia wzroku i słuchu.
Parafia w Kazimierzówce, głównie poprzez postać proboszcza, ks. Eugeniusza, przyciągała wiernych, również ze Świdnika. Aktywna była zwłaszcza schola pielgrzymkowa, która w latach osiemdziesiątych XX w. odpowiadała za oprawę muzyczną Mszy św. za Ojczyznę, a później, już w wolnej Polsce, co miesiąc, zastępowała organistę podczas niedzielnych liturgii.
Ks. Eugeniusz Kościółko przez długie lata pełnił funkcję dyrektora muzeum archidiecezjalnego w Lublinie. Zasiadał też w kurialnej Komisji do Spraw Dóbr Kultury oraz w Komisji Personalnej.
Pomimo licznych prac duszpasterskich, administracyjnych i budowlanych ks. Eugeniusz od ponad 30 lat zawsze znajdował czas na malowanie obrazów. Do malowania natchnął go inny kapłan-artysta, ks. Marian Malarz, którego poznał podczas pracy wikariusza w parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Puławach. Odtąd malarstwo stało się dla niego życiową pasją, a swoją twórczość traktował jako przedłużenie pracy duszpasterskiej i swoistą formę apostolstwa. Malował z wyobraźni, wyłącznie kwiaty. „To najpiękniejsze zjawisko natury stworzone przez Boga” - twierdzi ks. Eugeniusz Kościółko. Namalował ich tysiące, mimo to nie kopiując obrazów – każdy z nich jest niepowtarzalny. W jego twórczości zaskakuje kolorystyka. Dla uczestników wystaw dzieła księdza stają się źródłem radości, zachwytu i optymizmu.
Obrazy księdza Kościółki były wystawiane w Świdniku (trzykrotnie w bibliotece, ostatnia wystawa za życia: 30 VIII 2023 r.), Lublinie, Puławach, Zamościu, Wrocławiu, a nawet w USA.
Prac swoich autor nie sprzedawał, najczęściej obdarowując przyjaciół i znajomych, wiernych, neoprezbiterów. Obrazy także przekazywał na aukcje, jako dar autora na cele dobroczynne. M.in. na potrzeby Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży.
Wszyscy, którzy poznali tego życzliwego, otwartego dla bliźnich, zawsze pogodnego i uśmiechniętego kapłana wiedzą, że najbardziej zależało mu na przyjaznych kontaktach osobistych i duszpasterskich.
W 2009 roku przyjęto rezygnację ks. Kościółki z urzędu proboszcza parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Kazimierzówce. Przeniesiony został w stan emerytalny, przekazując protokolarnie (27 lipca 2009 r.) parafię ks. Józefowi Swatowskiemu.
Od przejścia na emeryturę, włączony do familii papieskiej, obdarzony tytułem kapłana Jego Świątobliwości, ks. prałat Eugeniusz Kościółko zamieszkał w domu Caritas w Lublinie, wspomagając duszpastersko parafię św. Jadwigi, prowadzoną przez zaprzyjaźnionego kapłana ks. Andrzeja Głosa.
W 2018 roku ks. Eugeniusz Kościółko, za działalność na rzecz społeczności lokalnej, uhonorowany został Srebrnym Krzyżem Zasługi. W 2023 r. otrzymał Krzyż Przyrzeczenia, przyznawany w Świdniku osobom wspierającym działalność niepodległościową.
W ostatnich latach, w konsekwencji napadu z lat 80. utracił wzrok i słuch.
Zmarł w domu Caritas w Lublinie, w swoim mieszkaniu, rankiem 23 sierpnia 2024 r. Nabożeństwo żałobne odprawione zostało przez ks. bp. Mieczysława Cisło w parafii w Kazimierzówce 24 sierpnia. Udział wzięli masowo mieszkańcy i przyjaciele zmarłego, przybyli księża z dekanatu oraz koledzy z roku w seminarium. Dzień później, w niedzielę 25 sierpnia, ks. abp Stanisław Budzik przewodniczył Mszy św. pogrzebowej w par. św. Jadwigi w Lublinie, po której ciało złożono w grobie przy al. głównej cmentarza na Majdanku.

opr. i fot. Piotr R. Jankowski