Muzyczna podróż w czasie
45-lecie PSM I st. im. Rodziny Wiłkomirskich

Mijający rok jest wyjątkowy dla Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia im. Rodziny Wiłkomirskich. Placówka obchodzi bowiem 45-lecie działalności. To dla niej ważny czas podsumowań i snucia planów na kolejne lata. Przypominamy, jak to się wszystko zaczęło.

Najpierw było ognisko
Początki Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia im. Rodziny Wiłkomirskich sięgają 1955 roku. Wówczas, przy nieistniejącym już Zakładowym Domu Kultury Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego PZL-Świdnik, powstało Społeczne Ognisko Muzyczne. Lata świetności przyszły, kiedy ognisko trafiło „pod skrzydła” Teofila Nowosada. Zaczęło wówczas realizować program nauczania szkoły muzycznej. Uczniowie dużo koncertowali. Grali w Warszawie, Krynicy, Muszynie, Łodzi, Nałęczowie i Zamościu. Nagrywali w Lubelskiej Rozgłośni oraz występowali w Filharmonii Lubelskiej, w ramach Ogólnopolskiego Festiwalu Ognisk Muzycznych. Prężnie rozwijały się zespoły: akordeonowy pod kierownictwem Henryka Maruszaka, wokalno-instrumentalny, którym opiekował się T. Nowosad, rytmiczny z Zuzanną Kapyś na czele oraz chór, prowadzony przez Wieczysławę Przybyś. Bardzo dobra była też klasa fortepianowa, którą w tym czasie prowadziły Maria Sypińska, Małgorzata Kiszczak, Zuzanna Kapyś, Irena Wawrzyszak i Eulalia Mielniczuk.

Nareszcie szkoła
27 września 1972 roku, zarządzeniem Ministra Kultury i Sztuki, z dniem 1 stycznia 1973 roku utworzono Państwową Szkołę Muzyczną I stopnia w Świdniku. Dyrektorem placówki został Teofil Nowosad, który pełnił tę funkcję do 1974 roku.
- Dyrektorem byłem w pierwszych latach kształtowania się jej „charakteru”. Trudne to były czasy - brakowało własnego lokalu, instrumentów, pomocy dydaktycznych, kadry pedagogicznej. Jednak mocny „fundament” stworzyli stopniowo zatrudniani młodzi, ambitni i bardzo dobrze przygotowani nauczyciele, którym powierzano trud kształcenia muzycznego dzieci i młodzieży Świdnika - czytamy we wspomnieniach pierwszego dyrektora PSM, opublikowanych w folderze wydanym z okazji jubileuszu trzydziestolecia placówki.
W 1974 roku stanowisko dyrektora objęła Halina Łasko, która sprawowała tę funkcję, z przerwami, do 1998 roku. W latach 1982-1988 zastępował ją Cezary Pasternak, zaś od 1988 do 1994 roku Joanna Gałas. Wśród dawnych dyrektorów placówki znajdziemy też nazwisko Danuty Skubiszewskiej, która kierowała nią od 1998 do 2003 roku. Od lutego do lipca 1998 roku oraz nieprzerwanie od 2003 roku dyrektorem Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia jest Beata Olszańska.

Najpierw w baraku, teraz na Króla Polu
Choć szkoła mogła pochwalić się doskonale wykształconą i oddaną pracy kadrą pedagogiczną oraz dobrze zaopatrzoną bazą dydaktyczną, ogromny problem wciąż stanowiły pomieszczenia, w których działała. Pierwsi uczniowie uczyli się w baraku przy ulicy Kolejowej. W 1979 roku placówkę przeniesiono do baraku przy ul. Króla Pole. Budynek jednak nie do końca spełniał swoje zadanie. Brakowało sali koncertowej, świetlicy, liczba sal lekcyjnych również była niewystarczająca. Placówka musiała więc korzystać z użyczanych pomieszczeń, m. in. w Przedszkolach nr 1, 2 i 7, Szkołach Podstawowych nr 1 i 7 czy Miejskim Ośrodku Kultury. Wynajmowała również część budynku po Przedszkolu nr 5, a później także po Szkole Społecznej przy ul. Hallera, gdzie próby odbywał także Zespół Tańca Ludowego „Leszczyniacy”. Wszystko zmieniło się w lipcu 2013 roku. Po 40 latach PSM otrzymała budynek z prawdziwego zdarzenia.

Pod patronatem Wiłkomirskich
2003 rok to dla Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia czas ważnego jubileuszu. Obchodzono bowiem wówczas trzydziestolecie jej istnienia. Szkoła zyskała również ważnego patrona. Stała się nim Rodzina Wiłkomirskich.

45 lat minęło
Z murów Państwowej Szkoły Muzycznej wyszło 884 absolwentów, którzy kontynuują naukę w szkołach II stopnia oraz w Akademiach Muzycznych. Wielu z nich gra również w światowej sławy orkiestrach i zespołach, koncertując na całym kontynencie i nie tylko. Obecnie zaś kształci 147 uczniów, którzy pasję rozwijają pod okiem 30 znakomitych pedagogów. W ubiegły piątek placówka zaprosiła świdniczan na koncert galowy z okazji jubileuszu 45-lecia działalności.
- Jubileusz obchodziliśmy przez cały rok. W tym czasie odbyło się wiele koncertów uczniów, absolwentów, nauczycieli, zaproszonych gości. Organizowaliśmy warsztaty muzyczne oraz wydarzenia z udziałem znanych muzyków, których efekty usłyszycie już niedługo. To szczególne święto stało się okazją do spojrzenia na szkołę nie tylko z punktu widzenia jej historii, ale również jako miejsca rozwoju wrażliwości muzycznej i przestrzeni o bogatej ofercie kulturalnej, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie - mówiła Beata Olszańska, dyrektor PSM.
W uroczystości wzięła udział cała społeczność szkolna. Nie zabrakło wspaniałych gości, wśród których znaleźli się uczniowie, ich rodzice, dawni nauczyciele, dyrektorzy i wychowankowie, przedstawiciele ministerstwa kultury i dziedzictwa narodowego, władz miasta, powiatu oraz zaprzyjaźnionych placówek oświatowych i instytucji.
Wyjątkowe spotkanie uświetnili najmłodsi adepci Państwowej Szkoły Muzycznej, jej absolwenci, nauczyciele oraz zaprzyjaźnieni muzycy. Na scenie zaprezentowali się: szkolny chór, Zespół Tańca Ludowego „Leszczyniacy”, grupa rytmiczna, Maria Nowik, Dagmara Krupińska, Rafał Potaczała, Przemysław Resztak, Kinga Zlot i „Violinki”. Nie zabrakło muzycznych duetów i nauczycielskiego trio, zaś wisienką na torcie był koncert Lubelskiej Orkiestry Klarnetowej.
Obchody 45-lecia działalności były okazją do podziękowań za kształcenie wielu pokoleń świdniczan, rozwijanie ich osobowości oraz dzielenie się miłością do muzyki. Słowa uznania dla dorobku placówki i jej pracowników złożył burmistrz Waldemar Jakson: - Dziękuję nauczycielom, dyrekcji, ale też rodzicom, którzy zdecydowali się wysłać do tej szkoły swoje pociechy. Jestem dumny, że to w Świdniku powstała placówka, której mury opuściło tak wielu absolwentów, grających dziś w znakomitych, światowych orkiestrach. To dzięki wam wzrasta ranga naszego miasta.
Na pamiątkę wyjątkowego jubileuszu, Waldemar Jakson przekazał statuetkę marszałka Józefa Piłsudskiego oraz bon na zakup instrumentów. Podziękowania za godne reprezentowanie Świdnika na arenie międzynarodowej wręczył też Beacie i Lechowi Leszczyńskim. Burmistrz przyznał także odznaczenia Nil Virtuti Civili Invium (Nic nie stoi na przeszkodzie cnocie obywatelskiej). Otrzymali je: Katarzyna Choma, Magdalena Cyran, Lech Gliński, Anna Dorochowicz, Eliza Koma, Kamila Krzeszowiec, Jarosław Gadaj, Emilia Nowicka, Marta Zwolak, Marta Ostańska, Andrzej Pochodyła, Ewa Puławska, Urszula Rękas, Małgorzata Tkaczyk, Marzena Wiącek, Lidia Wierzbicka i Marta Zwolak.
W imieniu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz dyrektora Centrum Edukacji Artystycznej gratulacje złożyła wizytator regionu lubelskiego prof. dr hab. Agnieszka Weiner: - To istotne wydarzenie nie tylko dla społeczności szkoły, ale również miasta i regionu. Dzisiaj chyba nikt już nie ma wątpliwości, że edukacja muzyczna jest niesłychanie ważna w rozwoju człowieka. Serdecznie dziękuję za waszą pracę, wysiłek i pasję oraz za to, że dziś możemy tak uroczyście świętować.
W imieniu dyrektora CEA Zdzisława Bujanowskiego, Agnieszka Weiner wręczyła nagrody indywidualne za szczególny wkład w rozwój edukacji artystycznej w Polsce. Nagrodą I stopnia uhonorowano Beatę Olszańską, zaś II: Annę Dorohowicz, Andrzeja Pochodyłę, Jaremiego Zienkowskiego i Jolantę Woźniak.
Gospodyni jubileuszu także nie szczędziła pochwał w kierunku swoich współpracowników. Za lata wspaniałej pracy podziękowała dawnym dyrektorom placówki: Teofilowi Nowosadowi, Halinie Łasko, Cezaremu Pasternakowi, w którego imieniu dyplom odebrała żona Elżbieta, Joannie Gałas oraz Danucie Skubiszewskiej. Wyróżniony został także Henryk Maruszak, który choć nigdy nie sprawował funkcji dyrektora, miał ogromny wkład w rozwój i działanie szkoły. Nagrody i dyplomy trafiły również do obecnej kadry pedagogicznej i pracowników administracyjnych.

Agata Flisiak

Głos Świdnika nr 48/2018