Oni testowali pierwsze śmigłowce

Polska jest jednym z siedmiu krajów świata, które produkują śmigłowce własnej konstrukcji. Zaczęło się w 1956 roku, dokładnie – kiedy pierwszy licencyjny śmigłowiec SM-1 zmontowany w WSK Świdnik wniósł się w powietrze, prowadzony przez rosyjskiego pilota doświadczalnego, Wsiewołoda Winnickiego.

Od tego czasu w WSK PZL-Świdnik wyprodukowano prawie 7400 śmigłowców sześciu typów, w tym dwóch oryginalnych konstrukcji: W-3 Sokół i SW-4. Historię polskich śmigłowców i wytwórni przypomnimy w cyklu artykułów, które powstają z nieocenioną pomocą ludzi, pamiętających pionierskie czasy rozrysowywania szablonów na podłodze, legendarnego dyrektora Smolarkiewicza, świdnickich inżynierów rozpracowujących enigmatyczne rosyjskie rysunki SM-1 i Mi-2, walczących o prawo do zbudowania własnego śmigłowca. Napiszemy o kulisach pierwszego lotu dumy Świdnika – Sokoła i prawie trzydziestoletnim apetycie na lekką maszynę, który zaspokoił dopiero SW-4.

Przypomnimy nazwiska Zbyszko Kodłubaja, Jerzego Kotlińskiego, Jerzego Tyrchy, Stanisława Kamińskiego oraz Krzysztofa Bzówki.

Załoga wydziału startu (W-570) to, między innymi: Wiktor Dobrowolski, Zenon Pąsiek, Antoni Całkowski, Tadeusz Papajski, Roman Wróbel, Zdzisław Chyliński, Michał Gudziński, Czesław Rzymski, Lucyna Walczak, Wsiewołod Winnicki, Antoni Grabowski, Julian Kaleta, Stefan Liszewski, Janusz Ochalik, Tadeusz Grczkowski, Jan Kuśmirek, Sławomir Nowak, Wacław Kurtz, Zenon Krawczyk, Kazimierz Ciszewski, Ryszard Kozyrski, Jerzy Wojciechowski, Stanisław Gajewski, Janusz Bocianowski oraz Nikodem Buchowiecki.

Głos Świdnika nr 17/2006