Wiesław Zwolak
Wspomnienie

W imieniu bliskich przyjaciół
Od pewnego czasu trwa smutny okres ostatnich pożegnań ludzi, którzy z poświęceniem budowali zręby Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego i przyfabrycznego osiedla, dzisiaj już powiatowego miasta Świdnik.
Do takich ludzi bez wątpienia zaliczał się również Wiesław Zwolak, w swoim czasie dyrektor handlowy wytwórni, o czym już niewielu ludzi pamięta. Spośród licznego grona jego byłych współpracowników, nie znajdzie się nikt, kto by o Wieśku wyrażał się inaczej, jak z pełnym szacunku uznaniem.
Wiesiek był człowiekiem niezwykle skromnym, pracowitym, kompetentnym i skutecznym w działaniach, których się podejmował.
Mimo, że pracy zawodowej poświęcał większość swojego czasu, aktywnie angażował się również społecznie. Między innymi był zaangażowany w zarządzaniu Klubem Motorowym, Aeroklubem i Klubem, Sportowym Avia.
W rozległych kontaktach z ludźmi cechowała go solidność i życzliwość. Chociaż w stosunku do otoczenia – podobnie jak w stosunku do samego siebie – był wymagający, to przy tym był również pełen wyrozumiałości dla ludzkich słabości. Miał cenny dar zapobiegania konfliktom, których ostrość potrafił łagodzić swoim dużym poczuciem humoru.
Wiesiek zawsze zadziwiał nas swoją umiejętnością gospodarowania czasem. Mimo licznych zajęć zawodowych i społecznych, zawsze potrafił był wzorowym mężem i ojcem. W ostatnich latach, już na emeryturze, gdy tylko nadarzała się po temu okazja, z troską i miłością zajmował się swoimi wnukami, mimo że okrutna choroba w narastającym stopniu odbierała mu siły.
Chociaż pożegnaliśmy Jego ciało, Jego duch pozostaje z nami – z rodziną i z przyjaciółmi – póki pamięć pozostanie żywa. Niech spoczywa w pokoju.

Ryszard Kosioł