Stanisław Kamiński
Wspomnienie

25 marca mija 77. rocznica urodzin Stanisława Kamińskiego, jednej z najbardziej zasłużonych dla WSK „PZL-Świdnik” postaci, nauczyciela, wykładowcy. Główny konstruktor śmigłowca W-3 „PZL Sokół”, kawaler Orderu Odrodzenia Polski i Orderu Sztandaru Pracy II klasy, laureat nagród państwowych i ministerialnych zmarł po długiej chorobie, w nocy z 17 na 18 stycznia 1991 roku. Zasługi Stanisława Kamińskiego upamiętniono nazywając Jego imieniem jedną z ulic na osiedlu Lotniczym. Pośmiertnie otrzymał także honorowe wyróżnienie Amicus Civitatis (Przyjaciel Miasta).

Treścią jego życia była praca. W wywiadzie dla naszej gazety powiedział kiedyś:
- Pracę trzeba lubić. Wtedy staje się ona treścią życia, wypełnia je po brzegi. Bez niej powstaje pustka, nuda. Jeśli jest to praca ważna i potrzebna, wysoko ceniona, bogata w swojej treści – może stanowić siłę motoryczną, której nic nie zastąpi. Tym właśnie jest dla mnie praca.
Zawsze wierzył w siły i umiejętności ludzi, z którymi pracował. Sam był najlepszym przykładem wiedzy i kompetencji. Nawet dręczony chorobą pisał artykuł, w którym przestrzegał władze zakładu przed rezygnacją z własnej myśli konstrukcyjnej i badawczej, przed zaprzepaszczeniem dorobku wieloletniej pracy Zakładu Badawczo-Rozwojowego. Nie mogąc już o własnych siłach udać się do zakładu, udzielał w domu rad ludziom ufającym jego doświadczeniu. Znany i cieszący się autorytetem nie tylko w kraju. Zapraszany na sympozja i konferencje międzynarodowe, stanowił dowód, że nawet w kraju o zacofanej technologicznie gospodarce można odważyć się patrzeć w przyszłość. Swoją wiedzą dzielił się również ze studentami. Był długoletnim wykładowcą Politechniki Lubelskiej.
Był pełen planów i zamierzeń. Niestety, przedwczesna śmierć nie pozwoliła mu ich do końca zrealizować.
22 stycznia 1991 roku pożegnaliśmy mgr inż. Stanisława Kamińskiego na cmentarzu na Majdanku.
Cześć Jego Pamięci!

Redakcja

Głos Świdnika nr 3/1991