XXXI rocznica Świdnickich Spacerów
26 lutego Miejski Ośrodek Kultury w Świdniku przygotował obchody kolejnej rocznicy świdnickiego happeningu

Trzydzieści jeden lat temu, społeczność Świdnika zademonstrowała swoje przywiązanie do idei wolności. W proteście przeciwko kłamstwom szerzonym przez media podległe komunistycznej władzy, mieszkańcy naszego miasta wyszli na ulice. W ten sposób demonstracyjnie okazali pogardę dla ówczesnej władzy. Protest ten stał się słynny na całą Polskę jako "Świdnickie Spacery".
Wspomnienia Urszuli Radek, brała ona udział w proteście od pierwszego dnia.
- Piątego lutego mieszkańcy Świdnika wyszli na spacer, po raz pierwszy w czasie trwania dziennika telewizyjnego. Była to dość nieliczna grupa. Kolejnego dnia o tej samej porze, główna ulica - wtedy Sławińskiego, tętniła już życiem. Ludzie roześmiani i serdeczni. Widok był bardzo budujący. W oknach pojawiały się wyłączone telewizory i zapalone świece. Później spacerom towarzyszyły samochody milicyjne. Już 7 lutego zaczęto wyłapywać z tłumu pojedyncze osoby. Spacery ustały 14 lutego po apelu ks. Jana Hryniewicza. Lokalna społeczność udowodniła, że opór wobec stanu wojennego jest możliwy. A przede wszystkim postawa ta wzmocniła w nas poczucie własnej godności.
Dodała Paulina Niezbecka