Zawada Franciszek

Franciszek Zawada, urodził się 14 XI 1942 roku w Tomaszowicach k. Lublina.
Ukończył szkołę podstawową. Ukończył kurs kowalski i w 1980 r. zdobył tytuł zawodowy: mistrz ślusarski. Pierwszą pracę podjął w 1962 roku, pracował jako pomocnik kowala w FSC w Lublinie. W latach 1962-1976, jako kowal ślusarz, zatrudniony był w WSK Świdnik, następnie jako kowal mechanik samochodowy w Transbudzie Kraków, oddelegowany do Huty Katowice. W latach 1976-1979 wyjechał na kontrakt na budowę gazociągu orenburskiego w ZSRS, symbolu braterskiej współpracy krajów RWPG. Po powrocie z kontraktu, w latach 1979-1980, pracował jako mechanik samochodowy w Transbudzie Lublin, a w latach 1980-1985 jako mechanik ślusarz ponownie w WSK Świdnik, oddelegowany do Głównego Energetyka.
Franciszek Zawada mieszkał w Świdniku, w bloku przy ul. Racławicka 19. Był żonaty, miał dwójkę dzieci.
Rozpoczął pracę w świdnickim zakładzie w lipcu 1980 r. i już na samym początku, 8-11 VII 1980 r., był uczestnikiem strajku w WSK Świdnik. Od samego początku, od IX 1980 r. był członkiem NSZZ Solidarność.
Na początku stanu wojennego, 13-15/16 XII 1981 r., uczestniczył w strajku w WSK Świdnik, zakończonym pacyfikacją zakładu.
Franciszek Zawada działał w podziemnej Solidarności, był bliskim współpracownikiem Henryka Gontarza w podziemnym Radiu Solidarność Świdnik. Latem 1983 r. odebrał i przewiózł z Lublina do Świdnika nadajnik pochodzący z Zachodu. Od 29 IV 1983 r. jako operator nadajnika (konstrukcji Ireneusza Haczewskiego), wyemitował 19 audycji radiowych. 10 XI 1984 r., po nieudanej próbie ucieczki, został zatrzymany na ulicy, nieopodal swojego bloku, ze sprzętem nadawczym, brutalnie pobity i aresztowany. Przetrzymywany był w RUSW w Świdniku, następnie w areszcie RUSW w Lublinie i lubelskim areszcie śledczym. W IV 1985 r. zwolniony został ze względu na zły stan zdrowia. 27 XI 1985 r. skazany został wraz z Henrykiem Gontarzem, wyrokiem Sądu Rejonowego w Lublinie, na 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata oraz grzywnę. Zwolniono go z pracy w WSK Świdnik.
Po wyroku Franciszek Zawada wycofał się z pracy podziemnej. Był wielokrotnie zatrzymywany i przesłuchiwany. W latach 1984-1989 rozpracowywany był przez Wydz. II WUSW w Lublinie w ramach SOR krypt. Nadajnik, skierowanego przeciw osobom związanym z Radiem solidarność Świdnik.
W latach 1985-1989 pracował w firmie Interbud jako ślusarz, zbrojarz oraz spawacz, utrzymywał się z prac dorywczych, drobnego handlu. Od 1992 r. przebywał na rencie, a od 2002 r. na emeryturze – aż do 2007 r. z najniższą stawką emerytalną.
Odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski (2007). Uhonorowany pamiątkowym Krzyżem Przyrzeczenia w Świdniku.
Zmarł po długiej chorobie 11 X 2023 r. Msza św. pogrzebowa, z udziałem działaczy Solidarności i pocztów sztandarowych, odprawiona została 14 X 2023 r. w kościele NMP Matki Kościoła w Świdniku.

opr. Piotr R. Jankowski
źródła: Marcin Dąbrowski, Zawada Franciszek w: Encyklopedia Solidarności
https://encysol.pl/es/encyklopedia/biogramy/19657,Zawada-Franciszek.html
wspomnienia Franciszka Zawady