Cisowski Zbigniew

Zbigniew Cisowski – urodzony 24.12.1954 r. w Wierzchowiskach k/Janowa Lubelskiego w rodzinie nauczycielskiej. Ukończył Technikum Samochodowe w Lublinie (1974) oraz Wydział Mechaniczny Politechniki Lubelskiej (1980). Ukończył również wiele kursów z zakresu zarządzania funduszami europejskimi oraz kurs dla kandydatów na członków rad nadzorczych i zarządów spółek Od 1982 r. mieszkaniec Świdnika. Żona Helena pracuje w Przedszkolu Nr 2 w Świdniku. Dwie córki: Urszula, mężatka (ur. 1984 r. mieszka w Londynie, wnuczka Ola ur. 2007 r.), Ania (ur. 1991 r. uczennica II kl. LO im. W. Broniewskiego w Świdniku).

W roku 1977 w czasie studiów na Politechnice Lubelskiej w duszpasterstwie akademickim, prowadzonym prze księdza Ludwika Wiśniewskiego w Lublinie, poznał Mariana Piłkę i zadeklarował się do rozprowadzenia wydawnictw niezależnych tj. : "Opinia", Bratniak" oraz innych publikacji (między innymi "Lista katyńska" jak również utworów pisarzy wydających w drugim obiegu takich jak: Tadeusz Konwicki, Marek Nowakowski, Jan Józef Szczepański). Marian Piłka dostarczał mu te publikacje, a on rozprowadzał je głównie na terenie akademików Politechniki Lubelskiej. W działaniach tych współpracował ze Stanislawem Schodzińskim (obecny wicestarosta biłgorajski) oraz Grzegorzem Gregorowiczem (obecny Przewodniczący Rady Powiatu w Lubartowie). Organizował również wizyty duszpasterskie ojca Ludwika Wiśniewskiego w domach akademickich.

Staszek Schodziński w swojej relacji utworzonej na podstawie zachowanej w zasobach IPN jego teczce pisze między innymi "Jednym z elementów działalności duszpasterstwa akademickiego o. Ludwika Wiśniewskiego była organizacja grup dyskusyjnych etyki poszczególnych zawodów. Taką też grupę tworzyła kilkuosobowa społeczność Politechniki Lubelskiej, która w 1977r. co środę dyskutowała na temat etyki zawodu inżyniera. Spotkania odbywały się w pomieszczeniach DA przy ul. Złotej. Do tej grupy należeli między innymi: asystent na PL - K. Janiszewski, student wydziału Budownictwa Lądowego PL - Stanisław Schodziński, student Wydziału Mechanicznego PL - Zbigniew Cisowski (obecnie pracownik UW w Lublinie, pokrzywdzony w rozumieniu ustawy o IPN), studentka Danuta z wydziału Inżynierii Budowlanej i Sanitarnej PL. W styczniu 1978r. ojciec L. Wiśniewski jako duszpasterz akademicki składał wizyty duszpasterskie "po kolędzie" w akademikach Politechniki Lubelskiej przy ul. Nadbystrzyckiej. Pierwsze wizyty odbyły się bez większych problemów. O. Ludwik Wiśniewki wspólnie ze studentem PL Stanisławem Schodzińskim przyjeżdżali autobusem z Placu Bychawskiego na ul. Nadbystrzycką i tam wchodzili do akademików. Niestety przy następnych wizytach ojciec napotkał trudności w postaci próby blokady wejścia w portierni akademików przez studentów zrzeszonych w Socjalistycznym Związku Studentów Polskich. Protesty innych studentów zamieszkałych poszczególne akademiki, m.in. studentów Zbigniewa Cisowskiego, Stanisława Schodzińskiego, którzy życzyli sobie wizyty kolędniczej, po pozostawionym przez nich dowodzie osobistym na portierni, złamały opór zorganizowanych dyżurnych wykonawców poleceń SB. W końcu SB wpadło na pomysł wstrzymania nawet na parę godzin autobusów kursujących na trasie Plac Bychawski - ul. Nadbystrzycka, tak, aby Ojciec Ludwik nie mógł dojechać w określonym czasie. O niektórych tego typu działaniach pisze w notatce służbowej ppor. SB Z. Małecki na podstawie rozmowy operacyjnej przeprowadzonej ze Stanisławem Polskim zamieszkałym ze Stanisławem Schodzińskim w Domu Studenta nr 4 przy ul. Nadbystrzyckiej. Dzięki tej nielicznej grupie osób z Politechniki Lubelskiej środowiska młodzieżowe tej uczelni, a szczególnie akademików mogły otrzymać albo napotkać rozrzucone po akademikach ulotki nieoficjalnego obiegu, listy, komunikaty KSS KOR czy "Bratniaka", które S. Schodziński odbierał od Mariana Piłki, Wojtka Samulińskiego, Adama Cichockiego lub od osób spotykających się i często siedzących na podłodze w Punkcie Konsultacyjnym ROPCiO przy ul. Hutniczej 20 u Jamrożka, słuchając i dyskutując tam ze znanymi opozycjonistami jak L. Moczulski czy J. Kuroń".

Uczestniczył w spotkaniach organizowanych przez Ruch Obrony Praw Człowieka i Obywatela w mieszkaniu Pana Zdzisława Jamrożka na ulicy Hutniczej w Lublinie. Były to między innymi spotkania z liderami ówczesnej opozycji (Wojciech Ziembiński, Andrzej Czuma, Leszek Moczulski). W maju 1977 roku przebywał na Juwenaliach w Krakowie, w tym samym czasie zginął Staszek Pyjas. Uczestniczył w wiecach na ulicy Szewskiej i pod Wawelem, był także świadkiem powstania krakowskiego Studenckiego Komitetu Solidarności (Marian Piłka ze studentami z KUL-u nie dojechał do Krakowa, ponieważ został zatrzymany przez SB na stacji w Rozwadowie).

W tym czasie zaczęła się interesować nim SB. Początkowo telefonicznie nakłaniano go do spotkania, a kiedy to okazało się nieskuteczne, dostawał oficjalne wezwania na przesłuchania (wcześniej od M. Piłki otrzymał publikację Jana Olszewskiego "Obywatel a służba bezpieczeństwa" więc z grubsza wiedział, jak zachowywać się na przesłuchaniach). Został także trzykrotnie zatrzymany przez MO - dwukrotnie w Lublinie, raz w Bełżycach - zabrano mi wówczas dokumenty zarzucając, że są sfałszowane.

W roku 1980 jako student V roku został zmuszony do wzięcia urlopu dziekańskiego. Są postawy sądzić, że stało się to w wyniku nacisku SB na władze uczelni.

Na początku marca 1981 po skończeniu studiów wyjechał do RFN i przebywał w Bawarii w Monachium, Rosenheim i Landshut. Angażował się wówczas w akcję wysyłania paczek do Polski organizowaną przez Polska Misję Katolicką i niemieckie parafie.

W październiku 1981 roku wrócił do kraju (pomimo możliwości pozostania w RFN) i podjął pracę jako stypendysta w zakładach Eda w Poniatowej. Tam też zastało go wprowadzenie stanu wojennego (14 grudnia 1981 r. na dworcu w Nałęczowie został zatrzymany na 48 godz., gdy udawał się do pracy).

W 1982 roku ożenił się i przeniósł do Świdnika. Jednakże na wiosnę roku 1983 został zwolniony z pracy i przez długi okres nie mógł jej podjąć, ani otrzymać paszportu.

Krótko pracował w Domu Opieki Społecznej w Kazimierzówce, a w roku 1984 roku podjął pracę w ZST w Świdniku jako nauczyciel przedmiotów zawodowych.

Obecnie pracuje w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim w Wydziale Zarządzania Funduszami Europejskimi. Jest członkiem Rady Nadzorczej PK "PEGIMEK" w Świdniku.

W 2005 roku otrzymał status pokrzywdzonego, a IPN na swojej stronie internetowej umieściło go w katalogu osób rozpracowywanych przez SB (został zarejestrowany przez SB w maju 1978 r.).

Od 1981 jest członkiem "NSZZ Solidarność", pełnił między innymi funkcje przewodniczącego i zastępcy przewodniczącego KZ ZST w Świdniku.

W roku 1993 był również przewodniczącym komitetu strajkowego w ZST Świdnik. W 2008 r. odznaczony przez Prezydenta Lecha Kaczyńskiego Złotym Krzyżem Zasługi za działalność na rzecz niepodległości i przemian demokratycznych. Członek Stowarzyszenia Wolnego Słowa oraz Prawa i Sprawiedliwości.

W 2012 roku na wniosek prezesa IPN odznaczony przez prezydenta RP Krzyżem Wolności i Solidarności.