Okupacja i pierwsze lata po wojnie

  • 27 września przypada Dzień Podziemnego Państwa Polskiego. Z tej okazji uczniowie kl. 7d Szkoły Podstawowej nr 7 spotkali się z por. Tadeuszem Szkołutem ze Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Świdniku. Niezwykła lekcja historii miała miejsce w Urzędzie Miasta.

  • 17 września, świdniczanie mieli okazję spotkać się z ppłk. Marianem Pawełczakiem ps. Morwa, żołnierzem oddziału legendarnego majora Hieronima Dekutowskiego „Zapory”. W poniedziałek, w sali widowiskowej Centrum Kultury, jego wspomnień wysłuchali przedstawiciele władz, organizacji kombatanckich oraz uczniowie.
    Marian Pawełczak opowiedział o tym, w jaki sposób trafił do partyzantki oraz oddziału „Zapory”, a także o organizowanych przez niego akcjach przeciwko drugiemu okupantowi. Wspominał również kolegów z oddziału, między innymi zmarłego kilka dni temu Zbigniewa Matysiaka ps. Kowboj.

  • „Majdanek. Mężczyźni, kobiety i dzieci. Bosi, czerwony pył miesza się z krwią poranionych stóp, w oczach widać przerażenie i ból. Zmordowane kobiety rogami chustek, zawiązanych pod brodą, ocierają łzy, wstrzymując głośniejszy szloch. Nawet dzieci przestraszone, nie płaczą. Nurzają bose nożyny w pyle drogi, wznosząc ceglaste tumany. Brudnymi piąstkami ocierają oczy, podnoszą umazane całodziennym kurzem buzie, szukając twarzy matki. Jedno wlecze na sznurku odbijającego się o cudze stopy drewnianego konika…” (Danuta Brzosko-Mędryk, „Niebo bez ptaków”)
    Tym dzieckiem, kurczowo trzymającym drewnianą zabawkę, był 5-letni Józio Psiuk, który do obozu na Majdanku trafił w kwietniu 1943 roku, razem z rodzicami i dwiema siostrami. Chociaż od tamtych tragicznych wydarzeń minęło 75 lat, pamięć o nich wciąż jest świeża i nadal sprawia ból.

  • 20 czerwca, miejscowości Łagów (powiat Zwoleń) przebywała delegacja władz Świdnika, Rady Miasta oraz przedstawicieli Klubu Seniorów Lotnictwa. Powodem wizyty była uroczystość, upamiętniająca kpt. pil. Tadeusza Sędzielowskiego, lotnika, który we wrześniu 1939 roku, podczas walki powietrznej, został zestrzelony przez Niemców, po zmaganiach obronnych prowadzonych nad Lublinem i świdnickim lotniskiem. W tej samej mogile spoczywa również bezimienny polski saper, który zginął kilkanaście dni po zakończeniu działań wojennych.

Wybrane fotografie